Psychoterapia nerwic, fobii i depresji
NIE ODCHODŹ - POMÓŻ SOBIE I INNYM
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Psychoterapia nerwic, fobii i depresji Strona Główna
->
Fobie i myśli natrętne
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
----------------
Rekomendacje, komunikaty i zaproszenia
Nerwice, depresje, urazy psychiczne
Fobie i myśli natrętne
Anoreksja, bulimia, zdrowe żywienie
Nerwice dziecięce, depresje, fobie szkolne
Wady i zaburzenia mowy, czytania i pisania
Logoterapia, muzykoterapia, terapie naturalne
Farmakoterapia- wskazania i przeciwskazania
Dla pokrzywdzonych przez prawo i medyków
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
ciceron
Wysłany: Czw 12:23, 06 Lis 2014
Temat postu:
Wszystkim znerwicowanym i cierpiącym na depresje i fobie społeczne polecam TRENING AUTOGENNY SCHULTZA . Jest to najlepszy, moim zdaniem, sposób na osiągnięcie samoodprężenia i koncentracji. Stosując proste formuły autosugestii wywołasz nawet trwałe zmiany o charakterze fizjologiczno-morfologicznym.
TRENING składa się z 6 elementów, które z siebie wynikają i następują po sobie :
1. uczucie cieżaru,
2. uczucie ciepła,
3. regulacja pracy serca,
4. regulacja swobodnego oddychania,
5. uczucie chłodu na czole,
6. Modyfikacje osobowościowe
Ćwiczenie ma bardzo szerokie zastosowanie w leczeniu wspomagającym przy różnego rodzaju neurozach i zaburzeniach psychosomatycznych, dolegliwościach hormonalnych, w neurologii, foniatrii, położnictwie, stomatologii i przy
drobnych zabiegach chirurgicznyuch.
Trening jest nagrany na kasetach magnetofonowych, płytach audio CD, video (VHS) i płytach wideo CD, jest przydatny w pracy psychoterapeutów, lekarzy, pielęgniarek, trenerów sportowych, menadżerów, agentów ubezpieczeniowych, aktorów i polityków.
Szczegóły zawarte są na stronie:
www.logos.pomorze.pl/oferty
Pozdrawiam.
Grażyna Z.
Wysłany: Wto 7:24, 01 Kwi 2014
Temat postu:
Dziękuję Panu doktorowi Pitakowi za pomoc w leczeniu mojej nerwicy. Sama nie mogłam sobie z nią poradzić, ale dzięki Panu zrozumiałam, że można się jej pozbyć, ale trzeba trochę nad sobą popracować. ćwiczyłam relaks i poznawałam siebie i zobaczyłam że jest we mnie dużo dobrej energii. To jakby niewiele, ale na początku terapii to bardzo dużo. Jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję i nadal trenuję zdrowie.
Ktos
Wysłany: Czw 14:44, 25 Paź 2012
Temat postu:
Ja doznalam traumatycznego przezycia. Przez tydzien meczyl mnie paraliz senny. Nie wiedzialam tego wtedy, myslalam ze jestem nawiedzona, nie moglam sie tego pozbyc, wstyd bylo mi rozmawiac o tym z rodzina.
W koncu porozmawialam z mama chciala mnie zabierac do egzorcysty. W koncu bylam sytuacja bardzo zmeczona ze poprostu ja zaakceptowalam i przeszlo.
Niestety ilosc stresu jakiego sie najadlam odbil sie na mnie niekorzystnie. Boje sie zostawac sama w domu, miewam leki, obsesyjnie boje sie tematow zwiazanych z okultyzmem bo myslalam wtedy ze to nawiedzenie wszystko to ma zapewne jakies podloze nerwicowe.
Teraz ilokrotnie slycham plyt z muzyka relaksacyjna klebia mi sie czarne mysli w glowie, strach. Chce z tym walczyc ale jest to silniejsze ode mnie. Na zewnatrz zycie wydaje sie normalne, mam swietna prace i udane zycie rodzinne ale popatrz na moje dlonie. Palce znow pelne poobgryzanych skorek az wstyd reke wyciagnac na powitanie czuje ze wewnetrzne leki odbieraja mi mozliwosc osiagania pelni szczescie. Jak sie ich pozbyc?
Gość
Wysłany: Pią 20:02, 28 Wrz 2012
Temat postu:
Witam wszystkich.Mam nerwice lękową.Tzn mozna powiedziec ze jestem juz na dobrej drodze.Objawy somatyczne całkowicie nie ustapily ale funkcjonuje bez leków.Bałam sie wychodzic z domu.Bałam sie ludzi.Bałam sie ze dostane atak w formie:zemdleje,zaczne sie trząść, zburacze sie.Ratunkiem dla mnie okazała sie terapia grupowa.Tam poznalam powodu dlaczego tak moj organizm reaguje .Dla kazdego one sa indywidualne bo kazdy przezywa rozne sytuacje na swoj sposob.Powiem Wam ze prawie wszystko bierze sie z dziecinstwa.Czasem podswiadomosc przezywa zeczy ktorych świadomosc nawet nie pamieta.Nie chodzcie od jednego lekarza do drugiego bo szkoda na to czasu i faszerowania sie lekami.Migreny,biegunki,trzęsawki,kolatania serca,sikanie i wiele wiele innych objawów to NERWICA.
Polecam terapie grupowa i naprawde nie ma sie czego bac.Tam kazdy jest z podobnymi problemami i kazdy kazdemu pomaga.Samo bycie w terapi pomaga.Mi zaczely objawy przechodzic nawet nie wiem kiedy.Nie znikły calkowicie ale jest duzo ,duzo lepiej
Aha i nie ma co siedziec w domu.Cele i dazenie do nich
Pozdrawiam
andzia1994
Wysłany: Śro 15:34, 12 Wrz 2012
Temat postu:
Witam!
Mam 18 lat i od dłuzszego czasu dokuczaja mi pewne dolegliwości (mrowienie w plecach , boł pempka , osłabienie) jednakże od miesiąca nieustannie boli mnie głowa najgorzej jest wieczorem mam atak silnego bólu musze leżec z zamknietymi oczami i sie nie ruszac.. Byłam u lekarza początkowo stwierdził migrene a inne objawy zbagatelizował gdy jednak ból nie ustąpił stwierdził NERWICE
zapisał mi tabletki ale po nich czuje sie jak bym była naćpana.. Jestem załamana od kiedy dowiedziałam sie na co choruje nie umiem sobie z tym poradzić..
Jak moge sobie z tym poradzić? prosze o pomoc.
ciceron
Wysłany: Wto 22:07, 03 Kwi 2012
Temat postu:
Dobrą psychoterapią jest to , co robi LOGOS w Koszalinie. Każdy może do niego zatelefonować, aby porozmawiać i zasięgnąć porady. Każdy może się spotkać z terapeutą Pitakiem , bo wystarczy dobrze śledzić trasy jego podróży po Polsce, aby zaprosić go do siebie. Jak ważne jest odwiedzanie chorego w jego domu wiedzą cierpiący na agorafobię i fobię społeczną.
Niektóre rodzaje zaburzeń nerwicowych uniemożliwiają nawet poruszanie się w obrębie własnego mieszkania i wtedy wizyta psychoterapeuty może być wybawieniem. Koszty takich spotkań nie są drogie, gdyż wynoszą dokładnie tyle ile benzyna, którą trzeba kupić , aby dojechać do chorego. Wiele osób w Polsce skorzystało z pomocy p.Pitaka z LOGOSU i na pewno wiele jeszcze skorzysta.
fobia
Wysłany: Pią 21:40, 06 Sie 2010
Temat postu:
GABINET NEUROLOGOPEDYCZNY -
Terapia nerwic, wad i zaburzeń mowy,
czytania i pisania
Władysław Pitak
Cytat:
- pedagog kultury - Akademia Pedagogiczna w Słupsku;
- dyplomowany logopeda - Uniwersytet Gdański;
- psychoterapeuta rodzinny- Polska Fundacja Zaburzeń Mowy w Lublinie;
- muzykoterapeuta - CIDOTAM w Bydgoszczy;
- aktor estradowy z uprawnieniami reżyserskimi- MKiS w Warszawie;
specjalizacja - terapia nerwic i jąkania.
Praktyka zawodowa
Od 40 lat zajmuje się kształceniem zdolności twórczych za pomocą ekspresji muzyczno-dramatycznej (absolwent 4-letniego Studium Teatralnego COMUK w Warszawie, egzamin państwowy uprawniający do wykonywania zawodu artysty estradowego w specjalności aktorskiej i reżyserskiej, dyplom magistra pedagogiki )
Od 25 lat zajmuje się terapią nerwic , wad i zaburzeń mowy, czytania i pisania (Podyplomowe Studium Logopedyczne w Gdańsku , certyfikaty z muzykoterapii, jąkania wczesnodziecięcego i psychoterapii rodzin).
Badania i eksperymenty w zakresie muzykoterapii (pierwszy zawodowy muzykoteraputa prowadzący zabiegi zlecane przez lekarzy w sanatoriach Pomorza Środkowego).
Wykłady, pokazy warsztatowe i praktyczna terapia dzieci nerwicowych, jąkających się i dyslektycznych na sympozjach, konferencjach i turnusach rehabilitacyjnych.
Szkolenia dla biznesmenów, działaczy społecznych, dziennikarzy i polityków w zakresie retoryki , erystyki , marketingu i public relations.
Założyciel i prezes Towarzystwa Terapii i Kształcenia Mowy LOGOS w Koszalinie
Gabinet wyposażony jest w podstawowe narzędzia i pomoce logopedyczne oraz w sprzęt audiowizualny . Towarzystwo posiada własne studio filmowe i fotograficzne.
Adres:
Towarzystwo Terapii i Kształcenia Mowy LOGOS
ul. Pieczarek 4,
75-900 Koszalin
tel. (94) 340-60-06
kom. 600-809-254
Godziny przyjęć:
w godzinach uzgodnionych z rodzicami, dla przyjezdnych także w soboty i niedziele
Kontakt:
e-mail :
logos@logos.pomorze.pl
,
strony URL:
www.logos.pomorze.pl
Informacje dodatkowe:
Członkami Towarzystwa LOGOS są lekarze, logopedzi, psychoterapeuci , nauczyciele, aktorzy , dziennikarze i biznesmeni. Efektem współpracy ludzi wielu zawodów są własne filmy , nagrania dźwiękowe i opracowania technik i metod terapii i kształcenia zachowań w różnych sytuacjach
.
.
anna
Wysłany: Nie 3:24, 11 Lip 2010
Temat postu:
ja dowiedzialam sie ze mam nerwice od pierwszego lekarza do ktorego poszlam z moimi dolegliwosciami. zapisal mi Bellergot i Polvertic troche pomoglo lecz nie na dlugo.chyba musze zrobic jakies badania aby dowiedziec sie czy to napewno nerwica ale jakie czy ktos moze mi podpowiedziec? dziekuje
majka2222
Wysłany: Śro 2:02, 14 Kwi 2010
Temat postu:
Dodam, że fobia szkolna ustąpiła samoistnie.
majka2222
Wysłany: Śro 2:01, 14 Kwi 2010
Temat postu:
Miałam fobię szkolną, potem ustąpiła. Niestety zachorowałam na lękową. Obecnie lękowa ustąpiła i mam nerwicę natręctw. PRzebiega łagodniej niż kiedyś.
Budhi
Wysłany: Sob 10:01, 27 Mar 2010
Temat postu:
Nawet nie chcę wam pisać-jak mi się rozwinęła fobia społeczna-bo aż wstyd. Ja mam problem z pisaniem przy innych. Serce mi wali jakby mnie chcieli życia pozbawić. Nie wiem co jest. Kiedyś nie miałam z tym żadnego problemu-ale takie są fobie... Rozwijają się nieleczone Jedzenie w towarzystwie-odwieczny problem, ale z tym pisaniem- to jakaś nowość u mnie-ale jak bardzo blokująca. W pracy, w banku, nawet u lekarza, który przeprowadzał jakąś tam ankietę...
Jak można z tym żyć?
A co najgorsze - jestem świadoma tego, że sama sobie rozwinęłam ten objaw - tzn rozwinęłam go poprzez rozpamiętywanie jednego zdarzenia, gdy musiałam jakąś durną listę podpisać, a przyniosła mi ją osoba, która ogólnie jest wielką s-ką. I mam na nią alergię. I oczywiście długopis nie chciał się trzymać ręki. I późniejsze myślenie-co za wstyd itd, no i mam...
MP
Wysłany: Czw 2:05, 24 Gru 2009
Temat postu:
logoterapia oprócz pomocy psychologicznej może być pomocna, jak najbardziej
Psycholog Warszawa
GŁOWA DO GÓRY - BĘDZIE DOBRZE
Chodź na stronę:
http://www.logos.dt.pl/oferty
zamówienia:
tel.94-340-60-06
tel.600-809-254
biuro@logos.dt.pl
fobia
Wysłany: Śro 9:10, 17 Cze 2009
Temat postu:
Szkolenie:
Logoterapia w terapii nerwic i chorób psychosomatycznych
Z cyklu "Arteterapia w lecznictwie otwartym i zamkniętym".
Towarzystwo Terapii i Kształcenia Mowy "LOGOS" zaprasza na szkolenie:
"Logoterapia w terapii nerwic i chorób psychosomatycznych".
Oferta jest adresowana do wszystkich osób, które są zainteresowane rozwinięciem swojego warsztatu terapeutycznego, w szczególności do wolontariuszy, pedagogów, rehabilitantów, psychologów, lekarzy i muzykoterapeutów.
Miejsca i terminy szkoleń uzgadniane są z organizatorami i uczestnikami.
Koszt szkolenia weekendowego (18 godzin) dla 12 - 15 osób wynosi 3000 zł (200 - 250 zł /osobę).
Generalne zadanie szkolenia:
Pomoc uczestnikom w nauczeniu się relaksu i treningu autogennego oraz zdolności sterowania sobą (także w sensie psychosomatycznym). Ta umiejętność likwiduje niepokój i lęk, przywraca spokój i odprężenie, a w dalszej konsekwencji budzi aktywność i okazje do osiągnięć, a także satysfakcji z twórczego działania - umiejętności rozwiązywania własnych problemów życiowych.
Prowadzący szkolenie:
Władysław Pitak - jest zawodowym aktorem, pedagogiem kultury teatralnej, logopedą i muzykoterapeutą. Najpierw jako aktor, a następnie jako terapeuta - od połowy lat 70. prezentował w sanatoriach kołobrzeskich spotkania z muzykodramą.
Szczegóły:
www.logos.pomorze.pl/pitak.
Zakres tematyczny :
I. ćwiczenia relaksacyjne
1. Transformacja energii wg Laury Huxley
2. Technika relaksacji Jacobsona
3. Technika relaksacji Colsona
4. Trening autogenny Schultza
II. przeżycia wyobrażeniowe
1. Metoda H. Leunera - eksperymentalne katatyniczne przeżywanie obrazowe
2. Metoda W. Luthe'go - odreagowanie autogenne
3. Psychocybernetyka Maltza - formowanie pozytywnego obrazu siebie
4. Medytacja wg Swabischa & Siemsa
III. aktywność muzyczno-dramatyczna
1. Instrumentalne dialogi - gra na instrumentarium Orffa
2. Improwizacje - ujawnianie zahamowania, bierności lub agresywności
3. Muzykowanie integracyjne - wykonywanie prostych układów rytmicznych śpiewanie piosenek, logorytmika
4. Improwizacje na zadany temat - malarstwo dźwiękowe jako technika relaksacyjno - kontemplacyjna
5. Marsze fabularne, biegi, podskoki 6.Pantomimiczne wyrażanie zadanych tematów, np. zakazany owoc, moja matka, zwierciadło
6. Psychodrama i gry psychologiczne
Uczestnicy otrzymują certyfikaty Tow. LOGOS.
Nasz adres :
Towarzystwo Terapii i Kształcenia Mowy LOGOS
Kretomino k. Koszalina, ul. Pieczarek 4,
tel. (94) 340 60 06, 600 809 254
e-mail:
logos@logos.pomorze.pl
fobia
Wysłany: Śro 9:26, 10 Cze 2009
Temat postu:
To co działo się w kościele, zawsze kojarzyło mi się z teatrem
OMNIBUS czyli SAMO ŻYCIE
Nieprawda, że muzyka łagodzi obyczaje -mówi Władysław Pitak, muzykoterapeuta. -Obyczaje to coś więcej niż samo zachowanie, to wzorce kulturowe, to nasze wychowanie. Nie wierzę, że sama muzyka może nas zmienić. Nie sama.
O panu Pitaku pisaliśmy kiedyś w "Głosie Pomorza", kiedy zakwitł hodowany przez niego kwiat, tak zwana "królowa nocy", co jest zjawiskiem niecodziennym i było szeroko komentowane przez prasę krajową. Pan Władysław twierdzi, że fakt ten był dla niego potwierdzeniem optymistycznej teorii, że w każdej chwili może nas spotkać coś miłego: ot, choćby roślina zakwita po 31 latach hodowli.
Pan Władysław w życiu zdobył kilka zawodów. Najpierw podczas służby w wojsku, operatora kamer filmowych i telewizyjnych, a później w Warszawie u boku profesora Bardiniego zdał egzamin państwowy i został artystą estradowym o specjalności aktorskiej. Pracował w Domu Kultury Budowlanych, który kiedyś mieścił się przy ul. Orlej w Koszalinie.
Prowadził tam teatr amatorski. Wprowadził w nim elementy psychodramy i socjodramy. Przed stanem wojennym współpracował z Kameralnym Teatrem Muzycznym przy Koszalińskim Towarzystwie Muzycznym. Ponieważ jednak pan Pitak chciał zostać wykładowcą w koszalińskiej filii Akademii Muzycznej (była taka przy ul. Piastowskiej ), postanowił skończyć studia w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Słupsku. Po uzyskaniu dyplomu zaczął wykładać dykcję i prowadzić zajęcia fakultatywne z teatru.
- Teatr zafascynował mnie w dzieciństwie, kiedy w jednym z wrocławskich kościołów zacząłem służyć do mszy jako ministrant. Może się to wydawać dziwne, ale to co się działo w kościele zawsze kojarzyło mi się z teatrem. Zapach kadzidła, dźwięk dzwonków, występowanie przed tłumem ludzi zawsze mnie pociągały. Kiedy jeden z księży w sposób niezwykle obrazowy mówił kazania, miałem ochotę z miejsca wstąpić do nieba i zostać aniołkiem. Właśnie księża zainteresowali mnie literaturą dotyczącą psychologii, charakterologii i ludzkich temperamentów; to dziedziny niezwykle przydatne duchownym. Dzięki ich znajomości potrafią już po krótkiej rozmowie zorientować się z jakim typem charakterologicznym mają do czynienia... - opowiada pan Władysław.
W latach osiemdziesiątych wraz ze swoim teatrem odwiedzał strajkujących. Potem, kiedy ogłoszono stan wojenny, spostrzegł jak bardzo ludzie odsuwają się od siebie, jak mało znaczą dla nich przedstawienia, które chciał im dawać. Jak mówi - życie przerosło teatr. Zaczął pracować w sanatoriach. Proponował kuracjuszom zabawę w psychodramę, później wpadł na pomysł dodawania do niej elementów muzycznych. Wreszcie stworzył coś, co nazwał "muzykodramą": połączenie muzyki z przekazem słownym, zazwyczaj poezją. Zachęcony przez psychologów zaczął brać udział w zajęciach z muzykoterapii prowadzonych przy Centrum Edukacji Muzycznej. Skończył tam kurs, który uprawniał go do prowadzenia zajęć z dziedziny animacji i relaksacji muzycznej.
- Z kuracjuszami rozmawialiśmy o muzyce, poezji, diecie i ich wpływie na prawidłowe funkcjonowanie organizmu człowieka. Także o sensie życia, bez którego zatracamy człowieczeństwo i o sposobie wyrażania myśli, który jest najwyższą formą istnienia. Wtedy zareagowali lekarze. Nie do pomyślenia było dla nich, że nielekarz prowadzi rozmowy o zdrowiu. Postanowiłem więc zostać logopedą - to jedyna pozamedyczna specjalizacja tolerowana przez lekarzy. Od tej pory zaczęto wpisywać kuracjuszom muzykoterapię do karty zabiegowej. Dzięki nowym umiejętnościom rozszerzyłem muzykoterapię o pewne elementy logopedii.
Pan Pitak mówi o sobie, że teraz jest rentierem, czyli że "odcina kupony". Jeździ po świecie, odpoczywa. Szczególnie podoba mu się Francja i jej rozmaite strefy klimatyczne. Ostatnio wpadł na pomysł założenia zespołu opieki zdrowotnej, złożonego z lekarzy, pielęgniarek i terapeutów rozmaitych dziedzin, którzy na życzenie pacjentów będą świadczyć pomoc w domach. Może to być opieka nad osobą po wylewie, nie zawsze mającą możliwość rehabilitacji, lub po prostu opieka nad chorym dzieckiem, kiedy rodzice muszą pracować. Być może kiedyś przyjdzie nam do głowy skorzystać z usług logo-muzyko-terapeuty , aktora i reżysera w jednej osobie?
Anna Błądek (OKO - Tygodnik Miejski "Głosu Pomorza" 13-19 lutego 1999)
P.S.
Pomysł założenia zespołu opieki zdrowotnej i pedagogicznej zaowocował powołaniem w maju 2001 r. Towarzystwa Terapii i Kształcenia Mowy LOGOS w Koszalinie, które współdziała z wieloma stowarzyszeniami i organizacjami zajmującymi się niesieniem pomocy osobom potrzebującym.
Na szczególną uwagę zasługują porady i konsultacje udzielane za pośrednictwem Internetu. W Internecie można także znaleźć wiele artykułów pisanych przez członków TTiKM LOGOS.
Kontakt:
logos@logos.pomorze.pl
quarta
Wysłany: Sob 21:50, 27 Gru 2008
Temat postu:
Jedni ludzie potrafią być glebą, na której orchidea rośnie, czy też łatwiej wyrośnie, a inni nie potrafią. Dlaczego? Od czego to zależy – od genów, od jakichś szczególnych predyspozycji psychicznych?
http://logos.dt.pl/obrazki/makieta1.jpg
Evans
Wysłany: Wto 9:30, 02 Gru 2008
Temat postu:
mam pytanie... jak można pomóc osobie chorującej na zaburzenia osobowości, połączone z nerwicą i depresją? No wiecie, żeby ta osoba poczóła się lepiej itd.
Proszę o szybką odpowiedź
Cytat:
Jeśli potrzebna jest Tobie czy komuś z Twojego otoczenia, pomoc logopedy, skorzystaj z tej informacji .
Tutaj dowiesz się, gdzie można leczyć wymowę międzyzębową, wymowę boczną, seplenienie, zaburzenia artykulacji, mowę bezdźwięczną, jąkanie, dysleksję raz inne wady i zaburzenia mowy.
Leczenie logopedyczne to praca nad wymową, kształtowanie mowy, leczenie dysleksji
.
Koszalin - Gabinet Neurologopedyczny - Władysław Pitak
www.logos.dt.pl/pitak
Telefon kontaktowy:
94 340 60 06
.:davidzio:.
Wysłany: Śro 19:45, 22 Paź 2008
Temat postu:
moja mama bardzo boi sie jezdzic samochodem. boi sie ze bedzie miala napad paniki w czsie kierowania i zaslabnie. Nie wie jak to poknac a bardzo chce jezdzic.
mysza
Wysłany: Nie 12:41, 05 Paź 2008
Temat postu:
Witam .
Ja chyba tez mam nerwice ,tylko nie wiem jaka.... .
Jak to napisac .... bardzo czesto sie wciekam ,potem krzycze na bliskich i jest problem bo nikt nie moze ze mna wytrzymac :cry: :cry: .
Dziecko ucieka do taty i sie mnie boji :cry: .
Ciagle sa awantury w domu i ja znowu krzycze ,nie potrafie porozmawiac .
Czy to nerwica ?Pomocy .
http://logos.dt.pl/obrazki/nerwica.jpg
Lady
Wysłany: Śro 9:05, 13 Sie 2008
Temat postu:
Już od kilku lat męczę się z nerwicą lękową. Zaczęło się niewinnie. Pewnego wieczoru zaczęłam mieć nudności i byłam bardzo słaba. Myślałam, że to coś od żołądka, czy coś
, bo takie objawy się często spotyka. Ale to utrzymywało się u mnie dosyć długo. W końcu w pewne południe zaczęłam mieć problemy z oddychaniem. Nie mogłam złapać pełnego oddechu. Odech miałam krótki, płytki, miałam wrażenie jakby coś mnie ściskało za klatkę piersiową. Do tego jeszcze mam uczucie jakby we mnie siedziało kilka osób, czasami mam wrażenie, że się przewrócę, chociaż np. siedzę! To jest okropne....Tego się nie zapomina...
Cytat:
Chcesz więcej?
Zapraszamy do naszych forów dyskusyjnych:
www.nerwica.fora.pl
www.fobia.fora.pl
www.logos.nethit.pl
www.psychoterapia.fora.pl
www.psychoterapia.pun.pl
www.sukces.fora.pl
www.nerwica.pun.pl
www.dieta.nethit.pl
www.nerwica.nethit.pl
www.psychoterapia.nethit.pl
Marylka
Wysłany: Pon 19:41, 26 Maj 2008
Temat postu:
Gimnastykuj się przynajmniej pół godziny dziennie. Ćwiczenia podwyższają poziom endorfin, naturalnych substancji odprężających i przeciwbólowych.
Nie zapomnij o ćwiczeniach relaksacyjnych Jacobsona i treningu autogennym Schultza. ja stosuję tez ćwiczenia oddechowe dla nerwowych - pranajama
Nike
Wysłany: Śro 11:09, 24 Paź 2007
Temat postu:
Witam cierpie na nerwice lękową,czy możecie polecić mi cos co pomoże mi walczyć z tą chorobą.Pozdrawiam i czekam na odpowiedz
płyta dvd z ćwiczeniami oddechowymi pn. PRANAJAMA
Pokaz w wykonaniu hinduskiego lekarza Raviego Javalgekara,
w opracowaniu polskiego muzykoterapeuty Władysława Pitaka.
Produkcja: LOGOS - Koszalin
Szczegółowe informacje i zamówienia:
biuro@logos.dt.pl
GŁOWA DO GÓRY - BĘDZIE DOBRZE
Chodź na stronę:
http://www.logos.dt.pl/oferty
Sowa
Wysłany: Czw 9:06, 13 Wrz 2007
Temat postu:
Od kilku lat dni relaksuję się przy pomocy treningu autogennego. Nigdy nie przypuszczałam ,że to jest możliwe, a jednak.
Najpierw odczuwam ciężar, potem ciepło, a kiedy przechodzę do regulacji oddychania i pracy serca zaczynam odczuwam lekkość i uspokojenie.
Najważniejsze przychodzi po sugestiach odczuwania chłodu na szyi i czole. Ciało jest od wewnątrz schłodzone i nie odczuwasz żadnego bólu.
A mam na karku kopę lat. W tym wieku trudno jest sterować fizjologia i morfologią, a jednak mi się udaje. Polecam wszystkim ten trening.
.
Cytat:
Koszalin
LOGOTERAPIA NERWIC
TERAPIA WAD I ZABURZEŃ MOWY
PRZYWRACANIE SENSU ŻYCIA
telefony: 94-340-60-06; 600-809-254
e-mail:
logos@logos.pomorze.pl
www.logos.pomorze.pl
Mariusz
Wysłany: Czw 10:18, 30 Sie 2007
Temat postu: Jak leczyć nerwicę?
Na poczatek trzeba sie pogodzic z tymi dolegliwosciami i pozwolic im istniec i jednoczesnie sie trzeba czyms zajac jest to ciezkie do wykonania bo jak np mozna cos zrobic kiedy ma sie leki, panike lub inne gorsze rzeczy plus zaburzenia psychiczne.
Ja z czasem kiedy mialem tysiace objawow postanowilem z nimi zyc w zgodzie, stwierdzilem ze one sa czescia mnie i zajolem sie zyciem a nie wegetowaniem w szpitalach i domowym lozku.
Szybko sie zdziwilem bo po 3 latach nerwica dala mi swiety spokuj. Na koniec napisze jeszcze raz ze Nerwica jest uleczalna w 100%.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin