Psychoterapia nerwic, fobii i depresji
NIE ODCHODŹ - POMÓŻ SOBIE I INNYM
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Psychoterapia nerwic, fobii i depresji Strona Główna
->
Rekomendacje, komunikaty i zaproszenia
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
----------------
Rekomendacje, komunikaty i zaproszenia
Nerwice, depresje, urazy psychiczne
Fobie i myśli natrętne
Anoreksja, bulimia, zdrowe żywienie
Nerwice dziecięce, depresje, fobie szkolne
Wady i zaburzenia mowy, czytania i pisania
Logoterapia, muzykoterapia, terapie naturalne
Farmakoterapia- wskazania i przeciwskazania
Dla pokrzywdzonych przez prawo i medyków
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Gość
Wysłany: Pią 5:57, 18 Lut 2011
Temat postu: Człowiek może zyć 130 lat
Zdaniem większości naukowców, homo sapiens został zaprogramowany przez ewolucję na najwyżej 130 lat życia.
Nijiro Tokuda, najstarszy Japończyk, przedstawiciel narodu słynącego z długowieczności, wywodzący się z prawdziwej rodziny matuzalemów, zmarł 11 czerwca, dwa dni po 111. urodzinach.
Na 127 mln mieszkańców Japonii ponad 25,6 tys. ma sto lat lub więcej, a liczba osób, które przeżyły cały wiek, wzrasta we wszystkich zamożnych krajach uprzemysłowionych. Szacuje się, że wśród obecnych trzydziestokilkulatków co ósmy doczeka setnych urodzin, w 2050 r. przeciętna długość życia będzie zaś wynosić stulecie. Fenomen ten ma wiele przyczyn – lepsza opieka lekarska, zdrowa dieta, zlikwidowanie epidemii, klęsk głodowych itp. Badacze wciąż jednak zastanawiają się, dlaczego jedni żyją dłużej niż drudzy i jakie czynniki wpływają na długowieczność. Problemem tym zajmowali się małżonkowie Leonid i Natalia Gawriłowowie, pracujący w Centrum Badań Procesów Starzenia przy University of Chicago. Z pierwszych ich ustaleń wynikało, że największe prawdopodobieństwo osiągnięcia podeszłego wieku mają dzieci pierworodne, a zwłaszcza córki. Dalsze kompleksowe badania wykazały, że liczy się nie tylko kolejność narodzin. Para badaczy przeanalizowała dane ze spisów ludności i aktów urodzenia, bazy danych ubezpieczenia społecznego oraz rodzinne drzewa genealogiczne. W ten sposób udało się odtworzyć rodowód 198 stulatków, urodzonych w latach 1890-1893, zbadać historie ich rodzin, porównać wiek osiągnięty przez rodzeństwo oraz wyodrębnić czynniki sprzyjające długowieczności. Okazało się, że wszyscy wiekowi starcy zostali wydani na świat przez wyjątkowo młode matki. Gawriłowowie doszli do wniosku, że szanse dziecka na przeżycie 100 lat lub więcej wzrastają prawie dwukrotnie, jeśli jego matka miała mniej niż 25 lat. Wiek ojca nie ma natomiast dla długowieczności potomstwa istotnego znaczenia.
Badacze wskazali też inne dodatkowe czynniki warunkujące długowieczność: całe stulecie żyły zazwyczaj dzieci pierworodne płci żeńskiej, urodzone w zachodnich stanach USA, dorastające na farmie. Innymi słowy – wiejska idylla dodaje krzepy.
Gość
Wysłany: Pon 0:21, 24 Sty 2011
Temat postu: Jak przeciwdziałać wyuczonej bezradności?
.
Jak przeciwdziałać wyuczonej bezradności?
Bądź inteligentny i naucz się rozwiązywać swoje problemy
fotofelieton: Tatiana Arcimowicz Pitak ,
komentarz: Anna Twardosz
"Większość ludzi sukcesu zjechała się na miejsce punktualnie. Ruch, przypinanie wizytówek, rozdawanie biuletynów i te ukochane misiaczki ze wszystkimi. A pośród nas nasz mentor - Tadeusz Niwiński. Zwyczajny - niezwyczajny. Normalny człowiek, ale o niezwykłym umyśle
Ktoś od kogo wszystko się zaczęło.
(…) Po przerwie myślałam, że pan Władysław Andrzej Pitak zahipnotyzuje nas albo uśpi
, ale jego rady i ćwiczenia dały nam więcej. Gdy zobaczyłam na filmie z treningu dla jąkających się, ile może dać zwykłe stukanie palcem, czyli rytmizacja mowy, komuś kto ma z nią problem, nie mogłam w to uwierzyć.
Podobała mi się też anatomia ruchu czyli pobudzanie i hamowanie ze stanu relaksu. I prawdą stały się słowa że "najłatwiej zniszczyć człowieka gdy jest napięty, a nie rozluźniony"... Warto o tym pomyśleć w komunikowaniu z innymi."
z: Władysław Andrzej Pitak
http://www.logos.pomorze.pl/premier/[/size]
.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin