Autor |
Wiadomość |
maciek11 |
Wysłany: Nie 2:26, 05 Lut 2012 Temat postu: |
|
czy natręctwo może dotyczyć natręctwa ?
tak jakby pochodna natręctwa, używając terminologii matematycznej. |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 11:35, 17 Lut 2011 Temat postu: Długowiecznośc |
|
długowieczność jest wynikiem zarówno czynników genetycznych, jak i środowiskowych. Życie skracają nadwaga, palenie papierosów czy brak dobrej opieki lekarskiej. Wiek matki nie ma tu prawdopodobnie decydującego znaczenia. |
|
|
Petunka |
Wysłany: Sob 11:21, 24 Lip 2010 Temat postu: |
|
Miałam do wyboru kilka wersji tego treningu, ale wybrałam z głosem W.Pitaka, bo inni go chwalili ,że ciepły i łagodnie podaje sugestie ,jak się zachować. Nie potrafię ci dokładnie to opisać , ale to jest niesamowite. Podobno to ćwiczenie robił A.Małysz i inni sportowcy przed startami. Słyszałam ,że robia go artyści przed występami . Jest bardzo dobry na nerwice, bo dodaje pewności siebie . Kiedy zaczynasz panować nad swoim ciałem i widzisz,że od ciebie zależy jego fizjologia i morfologia to zaczynasz siebie akceptować i lęki ustępują. To jest podobne do hipnozy ,ale jest lepsze bo nikt nad tobą nie ma władzy tylko ty sam. |
|
|
Marcin |
Wysłany: Pią 21:54, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
jeśli ktoś może coś napisać od siebie to prośba, a mianowicie chodzi o to, czy na objawy nerwicowe może mieć wpływ pogoda, chodzi o to, czy mogą się nasilać lub maleć pod jej wpływem ? Jakie macie doświadczenia?
Pozdrawiam, |
|
|
suger |
Wysłany: Pią 21:53, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
Sugestia w autohipnozie
Ludzka myśl jest potęgą (energią) działającą tam, dokąd ją skierujemy. Określone myśli i kryjące się za nimi uczucia stwarzają odpowiednie sytuacje i przyciągają do naszego świata konkretnych ludzi. Przechowywana w umyśle „trująca” myśl infekuje życie i na odwrót: radosna i pogodna wywołuje pozytywne doświadczenia. Każda myśl tworzy naszą przyszłość i każda jest jedyną rzeczą, nad którą możemy przejąć władzę. Nowe myśli, w które decydujemy się uwierzyć, nowe sugestie lub afirmacje mogą odmienić nasze życie i są zdecydowanie skuteczniejsze, gdy zakodujemy je w stanie hipnotycznym, przy uaktywnionej twórczej fantazji.
@@@@@@@@@@@@
|
|
|
programTV |
Wysłany: Wto 13:06, 11 Sie 2009 Temat postu: NERWICA NATRĘCTW |
|
Popularny talk-show poszukuje osób, które nie potrafią sobie poradzić z notorycznym np. drapaniem skóry, ścian, wyrywaniem sobie włosów i kaleczeniem własnego ciała.
Jeśli nie potrafisz powstrzymać się od powtarzania tych samych czynności np. ciągłego mycia rąk; wypowiadania tych samych słów lub czynności; liczenia znaków itp. rzeczy – napisz.
W studio obecny będzie ekspert, który będzie doradzał naszym gościom i postara się pomóc. W programie możemy zapewnić naszym gościom anonimowość.
Osoby chętne porozmawiać na w/w temat bardzo proszę o kontakt, tylko i wyłącznie na:
talkshaw@wp.pl
Cytat: | BEETHOVEN ZAMIAST TABLETKI
(Alina Konieczna, Głos Pomorza 25-27.03.1989)
Władysław Pitak, aktor, pedagog, logopeda. Postać znana w Koszalinie i województwie, barwna. Kiedyś, w latach siedemdziesiątych był bohaterem wielu artykułów prasowych. Potem zniknął z życia publicznego (...), by po jakimś czasie wcielić się w kolejną, życiową rolę.
- Czułem, że w tym, co chciałem robić, powinien być nie tylko aspekt estetyczny, ale i terapeutyczny - wspomina dziś.Po przerwie pojawił się w sanatoriach. Tym razem jednak nie jako aktor, kabareciarz, wodzirej, który robi wszystko, żeby spodobać się widzom, żeby ich zdobyć. Teraz wyszedł do nich jako człowiek, którego oni - tak uważał - potrzebują. Jak sam mówi - nie eksponował siebie, starał się być raczej lustrem, kolegą, reżyserem.- Gdy zechcecie Państwo, spróbuję pomóc Wam w odnalezieniu sposobu na życie - przekonywał słuchaczy. Praktyka nauczyła go, że trzeba to robić bardzo delikatnie. Najpierw gry i zabawy dramatyczne, próby inscenizacyjne, odtwarzanie sytuacji, które mogły się w życiu przydać.
Opowiadał o pewnych sytuacjach, które - jak sądził i istniały w wyobraźni słuchaczy, w ich podświadomości. Chciał zasygnalizować ich istnienie. Próbował nakłonić ludzi do otwarcia się. Twierdzi, że było to i nadal jest niezwykle trudne, ale jednocześnie uważa, że wiele jego zajęć wykraczało poza ramy czystej rozrywki, miało walory terapeutyczne.
I to już był dla niego sukces.
Więcej >>>
http://www.nerwica.fora.pl/arteterapia-medycyna-naturalna,7/czy-muzyka-lagodzi-obyczaje,606.html |
|
|
|